OnGameNet StarLeague Wielki Finał
Właśnie dobiegł końca finał koreańskiej ligi OnGameNet StarLeague. Wielki faworyt i ulubieniec publiczności FlaSh, przegrał spotkanie z jakby nie mówić „czarnym koniem” tych zawodów, Effortem. Jak to się stało, że „The Ultimate Weapon” zaprzepaścił szanse na zdobycie trzeciego mistrzostwa w swoim życiu oraz odebrania złotej myszy?
Finał zaczął się o godzinie 11.00. Cała impreza odbywała się w hangarze lotniczym sponsora OSL, Korean Air. Mnóstwo ludzi, wspaniała scenografia, wydawało by się, że wszystko to dopięte na ostatni guzik.
Na początek występy dziewczyn, potem przychodzi czas na prezentację zawodników. Pierwszy na scenie pojawia się Effort, który zjechał na scenę specjalnym dźwigiem. Chwilkę później, uchylają się wielkie wrota hangaru, za którymi stoi olbrzymi samolot. Zbliżenie kamery i wszyscy już widzą FlaSha wysiadającego z tej ogromnej maszyny. Wejście godne mistrza. Wszystko przebiega idealnie. Komentatorzy przedstawiają graczy, czas na krótkie wywiady. Oboje pewni siebie i mocno zmotywowani.. Oboje sądzą, że wygrają.
Jak to bywa w koreańskich telewizjach OGN i MBC, między grami, ale i nie tylko, dostajemy niesamowitą dawkę reklam. Telefony, skrzydełka z kurczaka, napoje energetyczne, ale na tą okazję organizatorzy przygotowali kilka takich, miłych dla oka.
W końcu. Gracze wchodzą do kabin i zasiadają przy komputerach, obok nich stoją piękne koreańskie hostessy (Jak tu nie mieć motywacji?). Wszyscy patrzą zniecierpliwieni i czekają na pierwszą grę. Realizator pokazuję ujęcia trofeum, na które FlaSh już czeka od dawna. Złota mysz mieni się w reflektorach.
Pierwsza mapa to Match Point. Terran na godzinie pierwszej, zerg na siódmej. FlaSh buduję walla na wejściu, stawia gaz i faktory. Effort widzi co się dzieje, gdyż udało mu się dostać droną do bazy Terka. Gra 12 exp, a potem 3 hacze. Postawił Hydralisk Dena na wejściu dla zmylenia przeciwnika. Jego plan to muty. Tymczasem terran wie co się szykuje. Zagrał starporta i amory. Po chwili pojawiają się już pierwsze goliaty i dwie walkirie.
Nagle?? Buffer streama. Nikt nie wie co się stało. Po chwili okazuję się, że FlaShowi przyciął monitor i nie był w stanie nic zrobić dlatego zapałzował grę.
Nie wiadomo dlaczego nie mogli grać dalej, ale organizatorzy postanowili, że mecz zacznie się od nowa, wynikiem 0:0. I znów emocję, nerwy i cierpliwość, udzielała się graczom, ludziom zebranym na miejscu jak i widzą oglądającym całość w Internecie, gdyż zaaplikowano kolejną porcję reklam… w czasie trwania godzinnej przerwy technicznej.
Godzinę później… w końcu zaczął się prawdziwy finał. Znów pierwsza gra. Mapa ta sama. Gracze zamienili się tym razem respawnami. Terran gra to samo co wcześniej. Tym razem bez problemów technicznych. Effort również podobnie, 12 exp, potem 2 hacze i kolejny exp na godzinie dwunastej. Masuje hydry. FlaSh wie, że ma przewagę grając mecha. Rozbija górna bazę zerga, który traci całe wojsko na tankach i goliatach. GG. 1:0 dla faworyta. Reklamy…
Gra druga. Mapa, Eye of the Storm. Terran na godzinie piątej, zerg na jedenastej. Effort gra praktycznie identyczny opening, jak w grze na Match Point, z tą różnicą, że zaczyna od mutów, a potem robi switch na lingi i lury, techując w tym samym czasie w defilery i ultraliski. FlaSh stawia fast Expo, przechodzi w 4 rax i broni się przed mutami. Dostawia 2 starporty i wychodzi klasyczny SK Terran M&M + vessele. Zerg broni się jak może na expansji w dolnym lewym rogu. Produkuje pierwsze ultraliski, lecz nie jest w stanie zatrzymać przeciwnika. Dostaje dropa do maina z 2 dropshipów wypełnionych marinami. Na środku mapy również króluje FlaSh, który w tym momencie posiada już kolejne expansje na godzinie trzeciej i pierwszej. Po krótkiej chwili terran przełamuje defensywę oponenta, w dodatku zabija mu wszystkie drony Irradiatem i mamy już 2:0. Jak widać przewidywania Ruzgi mogą się sprawdzić.
Zmotywowany, ale na pewno też podłamany Effort wie, że teraz musi wygrać, bo inaczej przegra cały finał i to w dodatku do zera. Zaczyna się gra nr 3. Mapa to Fighting Spirit.
Terran na godzinie jedenastej w lewym górnym rogu. Zerg, godzina siódma, lewy dolny róg. FlaSh standardowo. Rax i exp. Jego przeciwnik jednak zdecydował się na co innego, lecz również klasycznie. Expansja i muty, lecz raczej w wersji rush, czy jak kto woli all-in, niż eco. W pewnym momencie mariny wychodzą z naturala i zostają otoczone przez lingi, które zabijają całe terrańskie wojsko. W chwili, kiedy zergowi wykluwają się pierwsze mutaliski, FlaSh posiada 2 firebaty, 2 medyki i kilka turetów. Trochę micro i mamy 2:1.
Zerg poczuł zwycięstwo, ale dalej jest pod presją. Wie, że nie może sobie pozwolić na żaden błąd. Startuje gra czwarta. Mapa, Great Barrier Reef. Terran na górze po prawej, jego przeciwnik na dole po tej samej stronie. FlaSh decyduje się zagrać bez expa. Szybko buduje faktory, potem starporta i gra dropami. Effort spokojnie zaexpował, dostawił hacze i robi hydry. Najpierw wybronił dropa z vultów, potem z marinów. Skontrował z kilkoma lurami i nie wiadomo skąd zrobiło się nam 2:2.
Piąta i ostatnia gra nie wymaga komentarza i opisu. Ją po prostu trzeba zobaczyć. Znów mapą jest Match point. Have fun…
Podsumowując, dzisiejszy poranek był pełen niespodzianek. Śmiało można stwierdzić, że sobota była dniem wielkich zwycięstw i porażek. FlaSh, jako faworyt meczu, nie stanął na wysokości zadania. Nie zdobył ani trzeciego zwycięstwa w OSL, ani złotej myszy. Przed nim finał MBC StarLeague, w którym zmierzy się z Jaedongiem. Wiadomo, że to już nie to samo, nie ten poziom, nie te nagrody, nie ta satysfakcja.
Effort zaś odniósł swoje pierwsze w życiu zwycięstwo w OnGameNet StarLeague. Po finale niezmiernie się cieszył, choć wyglądał jakby sam nie wierzył co osiągnął. Jak mówiono to on właśnie był czarnym koniem tych zawodów i pokazał, że można wygrać z każdym, nawet z FlaShem.
zaczalem ogladac ten mecz i oczywiscie nie znajac koreanskiego wpadlem zasiegnac informacji na terran.pl na temat tego co sie stalo w pierwszej grze. no i w pierwszym akapicie dowiedzialem sie ze flash przegral. troche kiepsko to skleiles, na samym poczatku tekstu dajac na tacy to co chyba mialo byc konkluzja calego tekstu, a mianowicie to, ze flash przegral. takze troche nie czaje Cie, juz nie wspominajac ze sporej czesci nieWiadomoPoCo psujesz zabawe.
@revils
A ja nie mogłem oglądać finału i chętnie poznałem wynik.
@topic LOL WTF jak to się stało. Byłem pewien że go Flash go zmiażdży.
choć dla Flasha się należało zwycięstwo za grę choćby w SPL to ciesze się że zerg górą, a w następnym tygodniu Jeadong
EFFORT EFFORT JAEDONG ZERG!!
no lipa ze zespoilowaleś przed materiałem
w czwartej grze wiadomo skad sie wzielo 2:2 poniewaz avan zapmnial napisac ze flashowi nie wyszedl barack rash, bo effort go zeskanowal dronka – w tym momencie juz bylo gg bo zerg dostawil odrazu 2 hatche przed lair, gdy terek probowal jeszcze jakos przytechowac no ale juz nie dalo rady
@revils
@sOyq
To nie czytajcie tekstu. Ja nigdy nie czytam jak chce coś obejrzeć, tylko od razu odpalam nagrania. Nie zrzucajcie winy na Avangarda, bo bardzo dobrze wykonał swoją pracę.
Ja pierdziele, jak można tak perfidnie spoilerować! Wszedłem na terran.pl żeby dowiedzieć się, czy finał już się odbył, oraz czy może będą gdzieś jakieś linki do VODów i już znam wynik! SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!
Wcześniej żałowałem, że nie było nic na temat ćwierćfinałów i półfinałów OSL i MSL, ale teraz widzę, że jednak dobrze się stało.
Teraz już wiem, że jeśli nie obejrzę finału MSL na żywo, będę musiał omijać terran.pl szerokim łukiem.
@sirAnT – to nie czytaj?! Bez komentarza po prostu…
@sirAnt
tak, najlepiej wogole na strone nie bede wchodzil zeby czasem nie zobaczyc spoila. zenujace.
mi tam spoil nie przeszkadza ^^ a co do ger to na prawde ładnie i technicznie Zerg to rozegrał i gratulacje dla niego, pokazał że nie tylko muta micro się wygrywa
Dzieki za super artykul, wszedzie bylo wczoraj juz zespoilerowane, ze Effort wygral, wiec nie przeszkadza mi to, ze bylo to opisane na poczatku artykulu.
Flash byl chyba za pewny siebie, wszyscy na niego stawiali, wygral 2:0 i pekl… Tak to czasem bywa…
Nie wiem dlaczego macie pretensje o ten wynik we wprowadzeniu. Avangard nie przeprowadzil relacji, tylko napisal sprawozdzanie z finalu. Wystarczy przegladnac jakies sprawozdanie na pierwszym lepszym serwisie sportowym, zeby zauwazyc, ze zawsze we wprowadzeniu podawany jest wynik – dopiero pozniej przychodzi kolej na dokladny opis spotkania.
Chyba czarnym koniem a nie owcą?:p
Ja w ogole nie wiem o co chodzi ludziom z tymi spoilerami. Jak chca sie emocjonowac niech ogladaja na zywo. Serwis informacyjny jest od tego żeby podwać relacje i wyniki. Nie wiem to ze w sporcie po wiadomościach podają wyniki meczu Ligi Mistrzów to też źle roobią bo spoilerują? W najbliższym czasie będzie wtyczka umożliwiająca chowanie wyników wiec jakoś to rozwiążemy.
Cóż, ja jednak nie traktowałem Terran.pl jak każdej innej strony o e-sporcie, gdzie wiadomo, że w każdym newsie mamy głównie wyniki. Myślałem, że to bardziej strona dla miłośników SC, coś na wzór TeamLiquid.net.
Dlatego utworzyłem temat o spoilerach na forum. Jak poznam ostateczne stanowisko w tej sprawie, będę się czepiał. Będę szukał VODów gdzie indziej.
..nie będę się czepiał*
Sory ze kazałem wam tak długo czekać ale dopiero wstałem.
Co do spoilerów. Finał OSL był o godzinie 11.00 rano. Ja tego arta dodałem, o której ? Jakiejś 2 w nocy. Czyli przez cały dzień. Wyniki znane były już na Netwars.pl, na GosuGamers.net, na TL.net, nawet w artykule A-Packa w komentarzach były wyniki. Jeśli komuś nie pasuje to niech nie czyta, bo przecież nikogo nie zmuszam. Kwestia tego, ze tak jak ktoś wyżej wspomniał. Wchodzicie na każdy inny serwis o eSporcie, i styl jest taki sam.
ok, nastepnym razem z checia omine to co tutaj piszesz, gdybys tylko był na tyle miły zeby fragmentów tekstu nie było widac na stronie glownej byłbym bardzo wdzieczny. znacznie mi i innym, ktorzy jednak nie mieli czasu ogladac tego wczesniej ulatwi nie spojrzenie na spoila.
bo przeciez to takie ciezkie napisac wynik na koncu newsa zeby nie kuł po oczach, na stronie glownej, bo tak sie robi wszedzie.
To, że ominie Ciebie mi nie przeszkadza. Ale dlaczego piszesz za innych ?
Tak sie robi wszedzie? Jakies przyklady?
Wczoraj praktycznie caly dzien na glowniej stronie gg.net wisial spoiler finalu, TL do tej pory nie pojawila sie zadna informacja na temat finalu. Pozatym, chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego czym jest sprawozdanie z eventu/meczu. Podczas trwania sezonu pilkarskiego przegladam nie jedna strone i zawsze wynik meczu podawany jest juz we wprowadzeniu.
a-pack, przeczytaj jeszcze raz to co napisalem.
nie pisze za innych, tylko sadze, ze znajdzie sie pare osob, ktore podzialaja moje zdanie.
Moze nie wie co to sa tagi spoliler? Tak ciezko wykonac 2 klikniecia wiecej zeby ukryc kawalek tekstu?
@kollekk
http://www.sport.pl/pilka/0,65041.html
ile sekund zajęło Ci poznanie rezultatu finału LM? Też są amatorami i nie wiedzą co to spoiler?
Czlowieku nie interesuje mnie pilka, nie mam tez czasu ogladac tego online. Nie laze po innych stronach o sc, wchodze na ta strone poczytac poogladac sc. Zaczynam czytac taki art o co chodzi, jakies wprowadzenie i poznaje wynik. Wiec moge zamknac ta strone bo po co czytac i ogladac dalej? Rozumiem ze o to wam chodzi? To moze zacznijecie pisac newsy na twiterze, sledziku. Przeczytam 2 linijki i bede wiedzial tyle samo. Czytelnicy/userzy zglaszaja wam jakis pomysl co ich boli, a ty mi udwadniasz, ze gowno wiem. Gratuluje podejscia…
popieram
A.//
@sirAnt
Ty chyba tego nie zrozumiesz, ze Twoj jedyny ‚kupon przetargowy’, ze tak sie robi wszedzie, nie za bardzo ma sens, bo dam sobie reke uciac, ze spora czesc uzytkowników tej strony nie oczekuje tego, ze bedzie ona tak jak wszystkie inne.
Polecam używanie RSS, widać nazwę newsa/artykułu przed wejściem na stronę.
@revils
Tutaj nie chodzi o oryginalność (tylko o jakość artykułów/relacji).
@MaRdoC
Idac tym tokiem rozumowania po co czytac takie newsy jak kazdy ma ogladac na zywo zeby sie emocjonowac, zeby sobie utrwalic wynik meczu i opowiedziec o tym wnukom?
@kollekk
Niektórzy chcą po prostu wiedzieć jaki jest wynik, tudzież które gry warto obejrzeć, a nie „dowiedziałem się jaki jest wynik przed grą więc nie warto już oglądać”.
Jak widać zdania są podzielone. Wiadomo, że każdemu nie dogodzimy.
Sądzę że to że można było zobaczyć wyniki na głównej stronie terran.pl jest trochę niefortunne. Co nie znaczy że nie wypada mieć trochę rozsądku i jak chce się zobaczyć nagrania bez spoili to nie czytać tego typu artykułów.
Rozmijają się widać Wasze oczekiwania z naszym sposobem pisania (a uważam, że należymy do doświadczonych esportowo redaktorów). Sprawę musimy przedyskutować.
razem z bratem dopisujemy się do rozżalonych: raven zawsze dbał o nie spoilowanie w pierwszym (widocznym na głównej) akapicie. nie było mnie weekend w internecie i chciałem poszukać sobie relacji i przeskakując wzrokiem trafiłem na spoiler. i nie mówcie że to norma, pamiętacie TSL2? ostrzeżenie o spoilerze zawsze było na czerwono i można było spokojnie ściągnąć/obejrzeć nagrania bez poznawania wyniku.
Nieukryty spoiler = epic fail.
Jeśli chcecie by ta strona była jak każda inna (z niektórych komentarzy tak wnioskuję), to jesteście na dobrej drodze.
Pingback: OnGameNet StarLeague Wielki Finał « mysz